Wylej swoją frustracje!

django1wz · Stary Headcrab Dołączył: 13 Kwi 2009 Xfire: django1wz

Wpisuję w Google "roswell music" i automatycznie wchodzi mi na "rozkład jazdy PKP"...

Nie wiem jakim cudem... Może jesteś zalogowany do Google?

Stary Headcrab Dołączył: 25 Gru 2010

Szczęśliwy traf? Bardzo szczęśliwy

django1wz · Stary Headcrab Dołączył: 13 Kwi 2009 Xfire: django1wz

Jakieś cholerstwo myśli, że wie co chcę wyszukać zanim dokończę wpisywać.

Miałem podobnie. Zawsze jak chciałem obejrzeć film porno, wyskakiwały mi blondynki, rude, blowjoby czy inne gangbangi zamiast moich ulubionych koników...

spagin

...mać.

http://imgur.com/a/x4kqM

ja chciałem tylko w Metal Geara pograć ;_;

OSZCZĘDZAM RAM

Spaqin napisał:

...mać.

http://imgur.com/a/x4kqM

ja chciałem tylko w Metal Geara pograć ;_;

Pamiętam że u znajomego chodziły nawet pęknięte płyty na PS2 (w stanie podobnym do tej). Wolno, ale spokojnie dało się grać tylko loadingi były trochę dłuższe
Mam nadzieje że ekhm.... sprawiłeś, że PS2 może czytać kopie zapasowe Oczko

Spaqin napisał:

...mać.

http://imgur.com/a/x4kqM

ja chciałem tylko w Metal Geara pograć ;_;

Spoiler:

Stary Headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 19 Sie 2009

Joz napisał:

Spaqin napisał:

...mać.

http://imgur.com/a/x4kqM

ja chciałem tylko w Metal Geara pograć ;_;

Spoiler:

http://www.youtube.com/watch?v=9O_kg6EqcRA

O 5 rano mnie zaczęło (cenzura cenzura cenzura) Oczko

boleć w jamie ustnej, o 14 z minutami byłem u dentysty, się okazuje że mam zapalenie dziąsła, dostałem antybiotyk i staram się doczekać momentu, w którym zadziała...

spagin

flandrowa napisał:

Mam nadzieje że ekhm.... sprawiłeś, że PS2 może czytać kopie zapasowe Oczko

Oczywiście. Nie mogę zakładać, że płyty będą działać wiecznie i kopie zapasowe są potrzebne. Na przykład mam do Battlefielda 2 na PS2 kopię zapasową która działa po sieci, bo konsola przestała czytać, ale na PC jeszcze trochę szło.
Z tym jest taki akurat problem że z takim pęknięciem nie ma sensu wsadzać płyty do napędu bo się jeszcze bardziej rozsypie i otworzę tackę a tam zostanie sam proszek. Napisałem do Konami UK (z tego rejonu jest płyta) z zapytaniem czy wymieniają uszkodzone nośniki, jak powiedzą, że nie, to będę próbował apelować w Konami JP albo w ogóle do samego Kojimy.
Ale jako plan B mam też kopię zapasową z Internetu. Mogę mieć tylko nadzieję, że numer SLES ściągniętego będzie się zgadzał z tym z oryginalnego nośnika. Jak nie, to pewnie wyjdzie na to, że jestem złym piratem.

Dołączył: 07 Mar 2012 Skąd: 3city **Steam ID: playowiec**

Ludzie to naprawdę k***y jak to kiedyś powiedział Józef Piłsudski... żyj spokojnie sobie w wynajmowanym mieszkaniu, aż doczekałem się wizyty polciji, ze skargą od sąsiadów, że są imprezy codziennie, że będzie trzepanie mieszkania w poszukiwaniu zioła itp... I jeszcze jedna skarga to sprawa znajdzie się w sądzie. >_>

Stary Headcrab Dołączył: 15 Sty 2012

galaretka007 napisał:

Ludzie to naprawdę k***y jak to kiedyś powiedział Józef Piłsudski... żyj spokojnie sobie w wynajmowanym mieszkaniu, aż doczekałem się wizyty polciji, ze skargą od sąsiadów, że są imprezy codziennie, że będzie trzepanie mieszkania w poszukiwaniu zioła itp... I jeszcze jedna skarga to sprawa znajdzie się w sądzie. >_>

Cisza nocna jest zawsze o 22:00, jeśli po tej godzinie balujecie codziennie w mieszkaniu, puszczając przy tym głośno muzyke, to szczerze mówiąc nie dziwie się. Mnie też by to wk*wiało, ale nie w takim stopniu aby wzywać policje, ktoś inny by to zrobił Bardzo szczęśliwy

Dołączył: 07 Mar 2012 Skąd: 3city **Steam ID: playowiec**

Chciałbym mieć tyle czasu, sił i kasy na codzienne imprezy. Raz była w październiku i to taka, że po prostu zlecieli się znajomi i pogadaliśmy. W ogóle z marycha to wyleciał, jak gumka z majtek... bo nie tykam się tego, papierosów też nie pale... Tak naprawdę ktoś się uwziął i tyle. Zwłaszcza, że ten policjant chyba znajomym był tego kto oskarża, bo sobie sam przyszedł, spisał itp. fakt papierek miał, że podobno coś dudni. Myślę, że dla tego kolesia coś w mózgu dudni.

Kolejny popis dojrzałości w wykonaniu moderacji Facepunch.

Na profilu facebookowym zapostowali oto takie coś:

O co chodzi? Od teraz forum jest zamknięte i można się zarejestrować tylko, jak ktoś wyśle ci zaproszenie. Ale nie o to chodzi.

Moderatorzy oznajmili, że wprowadzony zostaje system "odpowiedzialności zbiorowej". Czyli jeśli osoba, którą zaprosiłeś na forum, zostanie zbanowana, ty też zostajesz zbanowany, i taki łańcuch może się ciągnąć w nieskończoność, bo zaproszeni też mogą zapraszać swoich kolegów na forum.

Wywiązała się oczywiście duża dyskusja. Moderatorzy (oraz ich klakierzy w postaci niektórych goldów) wszystkie argumenty przeciwko temu rozwiązaniu zbywali sakramentalnym "just don't invite stupid people" i pochodnymi. Atmosfera się trochę podgrzała, w stronę "zielonych" poleciało kilka bardzo dobrze podsumujących ich wypowiedzi. Co się okazało?

Okazało się, że modzi weszli sobie na Skype'a, po czym rozprowadzili "dobrą nowinę" o nowych zasadach rejestracji i "ban chain", po czym czekali na reakcję. Po kilkunastu stronach w temacie podziękowali nam słowami

Cytat:

GJ everyone in this thread, all mods laughed. YOU ARE ALL DUMB

Po prostu musiałem się gdzieś nad tym wyżalić. Coraz bardziej nabieram ochoty stworzenia jakiejś porządnej międzynarodowej społeczności GModa, zamiast tkwienia w tym, przepraszam za wyrażenie, ku*widołku Garrego. On i moderatorzy zachowują się, jakby byli Alfa i Omegą tej gry, a tak naprawdę to stworzyli tylko bazę dla wszystkiego, co stworzyła społeczność.

PS. A tak w ogóle to witam headcraby po dłuższej nieobecności Bardzo szczęśliwy

Oh, wow. Narzekanie na decyzje Garry'ego, niesamowite.

Chciałbym napisać teraz: "Przypomina mi się gdy Garry xxx", ale tyle tego było, nie tylko w ostatnich czasach. Garry jest dobry tylko w kupowaniu drogich samochodów i hacjend, w niczym więcej.

No i tak się trolluje, [cenzura]. Też bym tak robił, gdybym miał piniondz i potęgę, ale nie mam, bo się nie sprzedałem. NIGDY.

@down: Wolę o tym nie rozmawiać.

Te odbyty, które sprzedawałeś dalej są aktualne?

OSZCZĘDZAM RAM

Czemu cały dzień Steam i wiele innych rzeczy nie działa?
Odpowiedź: ORANGE I CH**OSTRADA!

Już nie wiem co gorsze - muląca radiówka z łączem 1mb/s działająca jak internet w połowie lat 90 XX wieku, czy kulejace zagraniczne strony i uslugi w orange...

U mnie Neostrada od paru lat chodzi bez zarzutu, a lokalna sieć WiFi którą kiedyś miałem i która była kiedyś i lepsza i tańsza od Neo totalnie zeszła na psy...

A w temacie - gram w Dragon Age: Początek i strasznie mnie irytuje zawieszanie się gry i wywalanie na pulpit. Muszę co chwila sejwować, bo zdarza się to całkowicie niezależnie od tego co mam na ekranie. Do kompletu musiałem całą jedną planszę przejść od początku, bo jest bug "znikający" moje kompletne wyposażenie...