Przeglądarka sama zamyka się na niektórych stonach

Otóż gdy tylko wchodzę na stronę związaną jakoś z w1r00sami przeglądarka bez pytania się wyłącza. Oprócz tego nie chce mi działać 3ds max.

Czy ktoś może mi więc poradzić, jak pozbyć się takiego v1roosa, nie mając możliwości pobrania "przeciwśrodków" z internetu?

I jakie "przeciwśrodki" byście mogli mi polecić?

PS. Proszę nie pisać bezpośrednio o v1roosach, inaczej nie będę mógł przeglądać tej strony na "zacukierkowanym" komputerze. Z góry dzięki za pomoc.

PS2. Nie, to nie mogło trafić do "ogólnego tematu" z przyczyn właśnie technicznych.

Pobierz u znajomego antywiroosa i zainstaluj z pendriva, albo może ze strony gdzie są programy a nie same anty....

spagin

A masz może dostęp do msconfig? Niezbyt przyjazne oprogramowanie często siedzi w jakichś autorunach i można je wyłączyć. Jak tam nie ma to można ściągnąć coś, co przeszuka wszystkie możliwe autoruny, a nie tylko to co jest w msconfig, może się tam pojawi (msconfig sprawdza tylko jedno miejsce w rejestrze, a jest jeszcze jedno które służy uruchamianiu programów przy włączeniu komputra którego nie pamiętam niestety), i może akurat pozwolą ci coś takiego ściągnąć.

Aaalbo jest jeszcze taka możliwość że niezbyt przyjazne oprogramowanie gdy wykryje ruch na takich stronach jakich ono nie lubi próbuje zabić znane sobie procesy i masowo zostają zamordowane procesy wszystkich możliwych przeglądarek. Jeśli tak jest, możesz spróbować zmienić nazwę pliku exe przeglądarki i może już nie pozna procesu i nie uda mu się go zabić.

Dodam jeszcze, że instalowanie antyw1roosów nic nie daje, gdyż szkodnik zabija proce instalatora. Dzieje się tak nawet w trybie awaryjnym.

Jaka jest szansa, że po sformatowaniu partycji systemowej odzyskam np. Steama będącego na innej partycji? Nie chce mi się pobierać od nowa wszystkich gier...

I czy po sformatowaniu partycji systemowej będę mógł zainstalować antyw1roosa? Bo nie znam lokalizacji samego w1roosa, a mam 2 partycje (systemowa C: oraz E: służąca do wszystkiego innego).

Steama możesz uruchomić bezpośrednio z exa w folderze, także możesz bezpiecznie przenosić go gdzie chcesz.

Jak nie chcesz formatować to podłącz dysk do jakiegoś innego komputera i tam go przeskanuj.

Trek napisał:

Dodam jeszcze, że instalowanie antyw1roosów nic nie daje, gdyż szkodnik zabija proce instalatora. Dzieje się tak nawet w trybie awaryjnym.

Jaka jest szansa, że po sformatowaniu partycji systemowej odzyskam np. Steama będącego na innej partycji? Nie chce mi się pobierać od nowa wszystkich gier...

I czy po sformatowaniu partycji systemowej będę mógł zainstalować antyw1roosa? Bo nie znam lokalizacji samego w1roosa, a mam 2 partycje (systemowa C: oraz E: służąca do wszystkiego innego).

Pobierz i wypal u znajomego A \/ G Re$cue CD i postepuj wg filmiku na ich stronie.

Widzac jak zdolales sobie udupic kompa wnioskuje ze przyda sie tobie taka plytka tez na przyszlosc.

W1roos nawet po zmianie nazwy procesu wyłącza przeglądarkę, ale dzięki zmianom nazw udało mi się zainstalować M4lw4rebytes i pobieram 4v4sta.

Może uda mi się pozbyć jeszcze tego dziadostwa.