Właśnie obejrzałem najgłupsze zakończenie gry jakie w życiu widziałem. Jedyna nadzieja w tym, że jacyś fani dorobią normalne.
_________________
Wędruję ku tęczy przez czas i przestrzeń.
Joz Kopfkrabbe
Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
Nie pamiętając twoich poprzednich postów pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to Mass Effect 3.
Sorcerer Najstarszy z Headcrabów
Dołączył: 15 Maj 2007
Skąd: Gallifrey
Steam ID: - Sorcerer -
I słusznie. Naprawdę nie widziałem większego idiotyzmu. Widać, że w pewnym momencie jakiś niedorozwinięty menedżer stwierdził:
"koniec pracy, dokleimy na końcu byle co i będziemy wmawiać ludziom, że to kompletna gra".
Tak się miło grało, a potem nagle "bach!". Trochę mi się KOTOR 2 przypomina, ale tam efekt nie był tak miażdżący.
_________________
Wędruję ku tęczy przez czas i przestrzeń.
Joz Kopfkrabbe
Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
Sorcerer napisał:
I słusznie. Naprawdę nie widziałem większego idiotyzmu. Widać, że w pewnym momencie jakiś niedorozwinięty menedżer stwierdził:
"koniec pracy, dokleimy na końcu byle co i będziemy wmawiać ludziom, że to kompletna gra".
Tak się miło grało, a potem nagle "bach!". Trochę mi się KOTOR 2 przypomina, ale tam efekt nie był tak miażdżący.
Tak mi się przypomniało.
Spoiler:
W sumie w tej chwili mam to samo ze Spec Ops. Grało mi się całkiem przyjemnie przez większość gry, starałem się nie przejmować bardzo przeciętnym gameplayem. Do czasu. Nie zaspoileruję wam tego, w obecnych grach to wręcz obowiązek, że gdy pojawia się helikopter, to musi on się efektownie rozbić, a główny bohater efektownie wyskoczyć zaraz przed upadkiem. Główny bohater musi (acz niekoniecznie, HR) uratować swojego towarzysza przed śmiercią z rąk otaczających NPC.
Serio, ten fragment jest tak zepsuty, że umarłem tyle razy i jestem w stanie wymienić wszystkie rzeczy (koło 20) które są nie tak z tą grą i tylko pokazują jak słaby jest gameplay i level design w tej grze. W pewnym momencie przestałem się interesować postaciami, moralnymi wyborami i fabułą - byłem tak zmęczony, że chciałem tylko przejść to dalej i mieć z głowy (Na tym samym poziomie (!) - developer który co 5 śmierci wrzuca mi komunikat zalecający mi zmniejszenie poziomu trudności zasługuje na dostanie w twarz. Krzesłem.)
Nie ułatwia fakt, że gameplay jest w 100% oparty na osłonach, które nie działają zbyt dobrze. Najlepszym przykładem jest fakt, że zapis checkpointów nie pamięta tego czy gracz był w osłonie i za każdym razem gracz narażony jest na niecałą sekundę ostrzału gdy wykonywana jest animacja schowania się. Ale bez obaw, zadziwiająco szybko regenerujące się życie zajmie się tym problemem.
Checkpointy to osobna bajka. Nie jestem w stanie wymienić ani jednej gry, w której ten system byłby w jakiś sposób lepszy niż zwyczajne save'y.
Naprawdę, brakuje tylko QTE aby mieć pięć największych problemów z obecnymi grami - Cover, Checkpoints, Regenerating Health, QTE and Scripted Walkpaths. Może jestem staromodny i nie mogę na to przeskoczyć, ale te rzeczy są okropne.
Słyszałem że wyszło jakieś darmowe DLC pod nazwą Extended Cut które trochę zmienia zakończenie.
Sorcerer Najstarszy z Headcrabów
Dołączył: 15 Maj 2007
Skąd: Gallifrey
Steam ID: - Sorcerer -
Mam to. To nic nie zmienia - nadal zakończenie jest idiotyczne. Dodali parę filmików zrobionych na odczepnego, ale całość finału jest zupełnie bez sensu. Wręcz widać w grze kiedy zmieniły się wytyczne.
Nigdy naprawdę nie widziałem wyjaśnienia:
Spoiler:
"wysyłamy maszyny zabijające istoty rozumne po to żeby nie zabiły ich maszyny".
- i to ma wyjaśniać całą 3 częściową fabułę...
_________________
Wędruję ku tęczy przez czas i przestrzeń.
Mnisia :* Dojrzały Headcrab
Dołączył: 10 Maj 2009
Skąd: Warszawa
Dlatego najlepiej byłoby przewinąć zakończenie i uznać że indocrtination theory jest prawdziwe.
Magpie Gonarch
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Stroggos
A ja dziś miałam fajny dzień. Zamiast jechać do domu po pierwszym wykładzie musiałam czekać ponad dwie godziny na wpis, bo wczoraj zapomniałam indeksu. A potem czekałam jeszcze godzinę na pociąg. Myślałam, że chociaż sobie na net wejdę przez smartfona, ale nie chciał połączyć się z żadną siecią. Na dodatek na jednej stacji o mało nie wsiadła do pociągu banda kiboli, ale na szczęście jakimś cudem zmienili zdanie (albo czekali na inny pociąg). Jakkolwiek cieszę się, że już jestem w domu.
Maxoss Stary Headcrab
Dołączył: 15 Sty 2012
Frustracja pełną parą. Oglądam sobie tak teraz meczyk Man Utd - RM, czekałem na niego 2 tygodnie, byłem pewien że Man Utd wygra.
Pierwsze minuty zapowiadały się spektakularnie, Real fakt faktem, przeważał z posiadaniem piłki, ale to nie zmienia faktu że zupełnie niczego nie grał. Kontrataki ManUtd były odpowiednio przemyślane, jak na mistrza przystało. Gdyby nie brak szczęścia i dobra postawa obrońców Realu, ManUtd mógłby już prowadzić w pierwszej połowie. Druga połowa, trochę się na nią spóźniłem bo mi transmisje padły ... jak wbiłem to od razu uśmiech na twarzy, 1:0 dla ManUtd, ale to nie trwało wiecznie. Dosłownie ~2 minuty później Nani dostał czerwoną za takie o to zagranie
Wiem, że większość osób na tym forum nie interesuje się piłką, ale żeby za takie coś dostac czerwoną? Minute po strzelonej bramce? Na kilometr zalatuje korupcją.
W lidze angielskiej takie sytuacje to codzienność, a sędzia jedynie upomina w takiej sytuacji. Najgorsze jest to że sędziowe czują się w takich sytuacjach bezkarni, nic nie można w takiej sytuacji zrobić i to co raz bardziej sprawia, że piłka nożna przestaje być tym co była kiedyś, tym czym była bez korupcji i głupich sytuacji tego typu.
Co najlepsze, Real po strzelonych dwóch bramkach nie grał zupełnie nic, tosz ManUtd w 10 cisnął bardziej niż lalusie z Real'u. Nie potrafie sobie wyobrazić jakie to byłoby pogrążenie dla Realu, gdyby Nani czerwonej nie dostał.
Nawet znajomy, który obstawia ciągle za Realem, stwierdził wprost "nie jestem zadowolony z awansu Realu, bo zupełnie niczego nie zaprezentował a przy tym sędzia im pomógł"
Kończe z Ligą mistrzów raz na zawsze, teraz tylko pozostaje liga angielska, jedna z tych chyba najbardziej normalnych.
Debosy Headcrab ALL in one
Dołączył: 23 Maj 2007
Skąd: Kraków
Mnisia :* napisał:
Dlatego najlepiej byłoby przewinąć zakończenie i uznać że indocrtination theory jest prawdziwe.
Wróciłam z uczelni i postanowiłam spożyć surową marchewkę. Spożyłam, zabieram się do jedzenia zupy i nagle "te óczucie"... Ząb u góry mi się ukruszył, chyba siódemka. Boję się, że będzie do kanałowego bo boli jak jem. Coroczną tradycję "Zostaw 600 zł u dentysty" czas zacząć. :/
Maxoss Stary Headcrab
Dołączył: 15 Sty 2012
Magpie napisał:
Wróciłam z uczelni i postanowiłam spożyć surową marchewkę. Spożyłam, zabieram się do jedzenia zupy i nagle "te óczucie"... Ząb u góry mi się ukruszył, chyba siódemka. Boję się, że będzie do kanałowego bo boli jak jem. Coroczną tradycję "Zostaw 600 zł u dentysty" czas zacząć. :/
600zł? Gdzie Ty kobieto żyjesz? Za kanałowe płaci się max 50-100zł (zależy od placówki) a za zęby od 1 do 3 nie płaci się nic.
Ostatnio zmieniony przez Maxoss dnia Sob Mar 23, 2013 19:56, w całości zmieniany 1 raz
Magpie Gonarch
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Stroggos
Już wyjaśniam: zawsze jak idę do dentysty to okazuje się, że mam do wyleczenia znacznie więcej niż myślałam. W zeszłym roku miałam z sześć zębów do plombowania, a dwa lata temu wstawiałam sobie sztuczny. Także trochę to kosztuje niestety. Ja mam zawsze dramaty z tymi zębami.
E tam, ja mam długi w wys ponad 3k jezeli chodzi o wszelakie sprawy zębowe D:
galaretka007 Dojrzały Headcrab Ostrzeżenia: 1
Dołączył: 07 Mar 2012
Skąd: 3city
Steam ID: playowiec
Maxoss napisał:
Magpie napisał:
Wróciłam z uczelni i postanowiłam spożyć surową marchewkę. Spożyłam, zabieram się do jedzenia zupy i nagle "te óczucie"... Ząb u góry mi się ukruszył, chyba siódemka. Boję się, że będzie do kanałowego bo boli jak jem. Coroczną tradycję "Zostaw 600 zł u dentysty" czas zacząć. :/
600zł? Gdzie Ty kobieto żyjesz? Za kanałowe płaci się max 50-100zł (zależy od placówki) a za zęby od 1 do 3 nie płaci się nic.
Zależy gdzie, raz płaciłem 150zł, a np. teraz bedę płacić 600zł.
_________________
Sorcerer Najstarszy z Headcrabów
Dołączył: 15 Maj 2007
Skąd: Gallifrey
Steam ID: - Sorcerer -
W Warszawie 100 zł to się płaci od kanału... Jak są 3 to 300 + założenie jakiegoś leku 100 + plomba ponad 100...
_________________
Wędruję ku tęczy przez czas i przestrzeń.
Magpie Gonarch
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Stroggos
Równolegle z sezonem na dentystę zaczął się u mnie sezon na alergię. Zaliczyłam już dwa ataki kichawicy. Brakuje jeszcze tylko mrówek w mieszkaniu i wtedy już będzie wiosna na 100%.
galaretka007 Dojrzały Headcrab Ostrzeżenia: 1
Dołączył: 07 Mar 2012
Skąd: 3city
Steam ID: playowiec
Magpie napisał:
Równolegle z sezonem na dentystę zaczął się u mnie sezon na alergię. Zaliczyłam już dwa ataki kichawicy. Brakuje jeszcze tylko mrówek w mieszkaniu i wtedy już będzie wiosna na 100%.
Ciesz się, że nie masz uczulenia na komary!
_________________
Gecko Headcrab wyjadacz Ostrzeżenia: 3
Dołączył: 12 Cze 2009
Zamówiłem jedną rzecz z USA, wybuliłem 50 dolców na kuriera, bo innej opcji nie było. Paczka była w Polsce na drugi dzień, ale u mnie jej do tej pory nie ma. Chwalmy celników! Już drugi tydzień widnieje "Dostarczony opis jest niewystarczający, aby sklasyfikować towar." Pisałem maile do FedExa, zero odpowiedzi. Nikt do mnie nie zadzwonił, żadnego listu z powiadomieniem też nie dostałem. Zamowienie bezpośrednio od firmy, która wysyła tysiące paczek na cały świat, nikt nie ma problemów, tylko w Polsce idioci celnicy nie potrafią odczytać faktury... Co to za problem naliczyć cholerne cło i VAT na plecak. Nawet upośledzona małpa to by zrobiła szybciej niż nasi celnicy... Ehh...
Ja miałem to szczęście 2 lata temu, że nie dobrali się do mojej przesyłki z DS'em z Hong Kongu i ostatecznie nie musiałem płacić cła (z kolei kolega, który później ode mnie kupował to samo już tak i czekał 2 miesiące a ja niecały miesiąc )
Czy nie powinineś tego gdzieś zgłosić, skoro wine podobno ponoszą w pełni celnicy? Chyba jest jakas regulacja czasowa lub cos.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach