O posiadaniu broni palnej

W roku 2007 wydano mniej pozwoleń niż w 2006, a ilość przestępstw spadła. W 2008 znowu wydano mniej niż w 2007 i znowu spadła. W 2009 wydano więcej pozwoleń i ilość przestępstw wzrosła. Z kolei w roku 2006 wydano mniej pozwoleń niż w 2004, a ilość przestępstw spadła prawie dwukrotnie. Dane wziąłem z podanych linków.

A przy okazji - dziękuję za przydatne linki. Uśmiechnięty

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Tutaj chodzi o to, że w ciągu tych 10 lat mentalność Polaków znacząco się zmieniła, a zabójstwa z udziałem legalnej broni to tylko pojedyncze przypadki, jednocześnie przy wzroście ilości posiadanej broni wśród Polaków, a nie coś powszechnego o czym próbujesz tutaj wszystkich przekonać.

Nawet nie rozumiesz argumentów, które dałem wcześniej w cytacie. Wciąż masz opinię głąba. I co? Dasz mi kolejne ciche ostrzeżenie, o którym dowiem się przypadkiem?

Ostrzeżenie dostałeś za pisanie tekstów obraźliwych w stosunku do dyskutanta.

Na pewno duży wpływ na ilość przestępstw w Polsce miała emigracja Polaków za zarobkiem - nie można tak upraszczać zagadnienia i uważać, że to wyłącznie kwestia ilości broni w społeczeństwie.

Dav napisał:

Dasz mi kolejne ciche ostrzeżenie, o którym dowiem się przypadkiem?

Jak będziesz używał w stosunku do innych osób wyrażeń typu "Głąb, debil" to pewnie taa.

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Debosy napisał:

Dav napisał:

Dasz mi kolejne ciche ostrzeżenie, o którym dowiem się przypadkiem?

Jak będziesz używał w stosunku do innych osób wyrażeń typu "Głąb, debil" to pewnie taa.

"Debil" to określenie z języka medycznego. Nie użyłem tego w zamiarze obrażenia kogoś, ale napisałem kim ta osoba jest dla mnie. Skoro nie trafiają do niej argumenty, których nie potrafi w prawidłowy sposób podważyć, a sama stosuje takie, że porównuje handel bronią do handlu telewizorami to coś jest z nią nie tak. Zdania nie zmieniam, kim był dla mnie tak nadal jest.

Penis to też określenie z języka medycznego, aczkolwiek nie wiem czy kulturalnie byłoby zostać nazwanym tym określeniem. //Joz

Cytat:

Na pewno duży wpływ na ilość przestępstw w Polsce miała emigracja Polaków za zarobkiem - nie można tak upraszczać zagadnienia i uważać, że to wyłącznie kwestia ilości broni w społeczeństwie.

W podanych linkach ze statystykami masz ilość nowych pozwoleń na broń. Ta się zwiększa, a przecież nie dostają tych pozwoleń duchy. Nie liczą się też pozwolenia nabyte za granicą, bo one obowiązują tylko na terenie danego kraju. Czego tu nie rozumiesz? Dlaczego kolejne debilne argumenty próbujesz tutaj wymyślać?

Rozumiem, że spadek przestępczości w USA czy Szwajcarii to tylko zasługa wielomilionowego exodusu w tych krajach?

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Cytat:

Penis to też określenie z języka medycznego, aczkolwiek nie wiem czy kulturalnie byłoby zostać nazwanym tym określeniem. //Joz

Jednak penisem nie określa się człowieka z jakimś schorzeniem. Kolejne genialne porównania, tylko na Headcrab.pl! Uśmiechnięty

Młody mężczyzna zabity na ulicy w Libiążu - To co? Idziemy strajkować i domagać się ograniczenia dostępu do noży?

Noże w przeciwieństwie do broni palnej są użyteczne, a pistolet jakie ma inne zastosowania?

Gwoździe można nim wbijać.

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Sorcerer napisał:

Noże w przeciwieństwie do broni palnej są użyteczne, a pistolet jakie ma inne zastosowania?

Sport? Igrzyska Olimpijskie? Przede wszystkim obrona osobista? Do polowania? Rozrywka? Kolekcjonerstwo?

Widać dla ciebie broń to tylko i wyłącznie narzędzie do zabijania. To już jest nudne. To tak jak bym ja myślał, że noże służą tylko do podżynania ludziom gardeł. Język

Dav napisał:

Sport?
Igrzyska Olimpijskie?
Przede wszystkim obrona osobista?
Do polowania?
Rozrywka?
Kolekcjonerstwo?

Chodziło mi o inne zastosowanie niż strzelanie. Nożem można rzeźbić, kroić jedzonko, obierać owoce, przecinać różne rzeczy, odkręcać śrubki, zeskrobywać rdzę i farby i w ogóle ma mnóstwo pożytecznych zastosowań. A z broni palnej można strzelać, albo strzelać, albo strzelać, albo strzelać, albo trzymać ją na półce w charakterze ozdoby. Język

spagin

W sumie jakby się uprzeć to można by i jakąś rzeźbę stworzyć strzelając do kamiennego kloca. Ciężka praca i niebezpieczna ze względu na odłamki i rykoszety, ale wcale nie niemożliwe.

Owszem można jakby ktoś się uparł, ale to trochę na siłę nie? Oczko

Zabić kogoś można czymkolwiek łącznie z gołymi rękami, ale trzeba się nieco namęczyć. Natomiast broń stworzona jest w jednym celu - do łatwego zabijania. To jest jej główne zastosowanie. Argumenty typu "zabrońmy noży bo można zabić" to demagogia. Rozumiem, że ktoś czuje się zagrożony i chce mieć pod ręką narzędzie mordu oraz nie ma skrupułów by go użyć (przynajmniej teoretycznie), ale nie oszukujmy się, że owo narzędzie służy jeszcze czemuś... Uśmiechnięty

Ewentualnie wbijać gwoździe.

I jeszcze jedno - a propos skuteczności broni. Oglądałem niedawno filmiki w necie z ataku nożownika. Okazuje się, że pistolet przed nim nie chroni, bo zanim człowiek go wyciągnie, odbezpieczy i strzeli to koleś z nożem przebiegnie już tych kilka metrów i wpakuje mu nóż pod żebro. W przypadku noża jedyną skuteczną ochroną pozostaje solidna koszulka ochronna oraz refleks i sztuka uników. Czyli niezbędne jest trenowanie jakichś metod samoobrony.

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Sorcerer napisał:

Owszem można jakby ktoś się uparł, ale to trochę na siłę nie? Oczko

Zabić kogoś można czymkolwiek łącznie z gołymi rękami, ale trzeba się nieco namęczyć. Natomiast broń stworzona jest w jednym celu - do łatwego zabijania. To jest jej główne zastosowanie. Argumenty typu "zabrońmy noży bo można zabić" to demagogia. Rozumiem, że ktoś czuje się zagrożony i chce mieć pod ręką narzędzie mordu oraz nie ma skrupułów by go użyć (przynajmniej teoretycznie), ale nie oszukujmy się, że owo narzędzie służy jeszcze czemuś... Uśmiechnięty

Wyjaśnij mi proszę - jak można być tak zaślepionym? Zachowujesz się jak babcia z pierwszej ławki w kościele, która wie wszystko najlepiej i żadne argumenty do niej nie trafiają. Wie i już. W sumie wiek się zgadza. Oczko

Rozumiem, że nawet pokojowe Igrzyska Olimpijskie tak naprawdę promują przemoc, morderstwa, narzędzia mordu. W końcu łucznictwo, strzelectwo czy nawet szermierka to dyscypliny, w których używa się narzędzi, które ktoś może użyć do morderstwa.

Twoje argumenty jak były tak wciąż są głupie i nielogiczne. Nie wiem jak taki człowiek może normalnie w społeczeństwie funkcjonować. Uśmiechnięty

Wiesz co? Naucz się czytać ze zrozumieniem albo w ogóle czytać, bo mam wrażenie że wyłapujesz dwa wyrazy, a potem tworzysz wypowiedź względem tego co Ci się wydaje że ja piszę.

YOUTUBE

Też słyszałem że na bliską odległość noże są skuteczniejsze od pistoletów (chyba aż do 15m ale nie jestem pewien). Co nie oznacza, że do samoobrony jest to narzędzie bezużyteczne.

A pistoletem można też zwalać sople i straszyć bociany ze stodoły. Bądź obronić się przed groźnymi zwierzętami, nie tylko ludźmi. Nie mówię od razu o strzelaniu do zwierzą ale o ich straszeniu. Chociaż może się przydarzyć i tak że będziemy musieli strzelić. I to nie zawsze tylko dla naszego dobra. Może się zdarzyć tak że przejechaliśmy jakiegoś jelenia czy dzika i wiemy, że ono dogorywa nie mając jakiejś kończyny. Imo wtedy lepiej dobić takie zwierze. Tu gaz pieprzowy, paralizator nie pomoże (nóż pomógłby ale... :/ ).

Fast headcrab Ostrzeżenia: 2 Dołączył: 02 Maj 2007

Sorcerer napisał:

Wiesz co? Naucz się czytać ze zrozumieniem albo w ogóle czytać, bo mam wrażenie że wyłapujesz dwa wyrazy, a potem tworzysz wypowiedź względem tego co Ci się wydaje że ja piszę.

Umiem czytać ze zrozumieniem, Ty za to chyba masz z tym problemy, lub z pisaniem ze zrozumieniem.

Piszesz: "broń stworzona jest w jednym celu - do łatwego zabijania. To jest jej główne zastosowanie".

To nie jest główne zastosowanie broni. Nie tutaj, w świecie naszej kultury. Dlatego sądzę, że jesteś zaślepiony, bo dla ciebie główny powód posiadania broni to zdolność do łatwego zabicia drugiego człowieka. Nie zdajesz sobie w ogóle sprawy, że dla ludzi, którzy chcą mieć broń zabijanie innych nie jest "głównym" jej zastosowaniem. Dla ciebie może i by było, ale uwierz, że inni mają własny rozum, a ty lepiej od nich nie wiesz do czego im broń może służyć.

Chyba jestem jakiś nienormalny, bo ja chciałbym mieć broń palną do samoobrony, w dodatku w postaci co najwyżej postrzelenia kogoś, a nie jego zabicia.

Dav napisał:

Piszesz: "broń stworzona jest w jednym celu - do łatwego zabijania. To jest jej główne zastosowanie".

To nie jest główne zastosowanie broni. Nie tutaj, w świecie naszej kultury. Dlatego sądzę, że jesteś zaślepiony, bo dla ciebie główny powód posiadania broni to zdolność do łatwego zabicia drugiego człowieka. Nie zdajesz sobie w ogóle sprawy, że dla ludzi, którzy chcą mieć broń zabijanie innych nie jest "głównym" jej zastosowaniem. Dla ciebie może i by było, ale uwierz, że inni mają własny rozum, a ty lepiej od nich nie wiesz do czego im broń może służyć.

Nie piszę do czego ludzie głównie ją wykorzystują tylko w jakim celu została stworzona. Aż dziwne, że muszę to tłumaczyć. Wszelakiego rodzaju broń przez stulecia była produkowana niemal wyłącznie w celu zabijania lub okaleczania ludzi. Albo zwierząt. Można ją wykorzystywać do straszenia ludzi, do strzelania do tarczy, do rzutek czy innych, można kolekcjonować czy wbijać nią gwoździe, ale zawsze jej pierwotną funkcją będzie krzywdzenie ludzi. Do tego ją wymyślono.

marcinoz97 napisał:

Chyba jestem jakiś nienormalny, bo ja chciałbym mieć broń palną do samoobrony, w dodatku w postaci co najwyżej postrzelenia kogoś, a nie jego zabicia.

Niestety mając ją musisz brać po uwagę możliwość zostania niechcący zabójcą.